Stołówki, restauracje i zakłady przetwórcze zmagają się często z różnorodnymi trudnościami związanymi z działaniem odtłuszczających układów. Jednym z bardziej poważnych problemów jest nieprawidłowy dobór rozmiaru urządzenia do skali działalności.
Zbyt mały separator może nie nadążyć z oczyszczaniem ścieków, przez co sporo tłuszczu może się przedostać do rur kanalizacyjnych mimo teoretycznie zainstalowanego sprzętu. W przypadku zbyt dużych urządzeń następuje z kolei zjawisko zatrzymania ścieków, co sprzyja tworzeniu się nieprzyjemnych zapachów i osadów.
Często źródłem kłopotów mogą także być mechaniczne uszkodzenia, jakie mogą się pojawić w czasie nieumiejętnego czyszczenia separatorów lub przy pracach remontowych remontowych w ich pobliżu. Dziura w zbiorniku, uszkodzone uszczelki czy wygięte przegrody mogą zakłócić prawidłowe przepływanie ścieków i obniżają skuteczność samej separacji. Takie uszkodzenia wykrywane są zazwyczaj dopiero wtedy, gdy jest robione czyszczenie separatorów tłuszczu.
Personel nie zdaje sobie często sprawy, jak ważna jest codzienna kontrola stanu urządzenia i zgłaszanie natychmiast zauważonych nieprawidłowości. Kolejny poważny problem dotyczy jakości wody wpływającej do separatora. Chemiczne środki stosowane do sprzątania kuchni i mycia naczyń mogą emulgować tłuszcze, czyli rozbijać je na drobne cząstki, jakie nie będą ulegać naturalnemu rozdzielaniu w separatorze. Sporo firm zaniedbuje również serwis separatorów, nie przestrzegając harmonogramu konserwacji ustalonego przez producenta.
+Tekst Sponsorowany+